Xanagaz
Łódź
avatar

Informacje

  • Wszystkie kilometry: 37048.74 km
  • Km w terenie: 5964.79 km (16.10%)
  • Czas na rowerze: 81d 07h 16m
  • Prędkość średnia: 18.96 km/h
  • Ranking: pkt 0.000 / 5.0 - punkty 0.000 / 5.0
  • Mój profil.
baton rowerowy bikestats.pl

Aktywni Łodzianie


Są na mapie :)

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Xanagaz.bikestats.pl

Archiwum

Rowery

Piątek, 15 maja 2009 | Rower: NOX Eclipse SLT v3 (11.04.2011)

Łagiewniki II

Dane wycieczki: 41.94 km (30.00 km teren)
Czas: 01:52 h
Prędkość średnia: 22.47 km/h
Prędkość maksymalna: 40.02 km/h
Tętno maksymalne: 208 ud/min
Tętno średnie: 130 ud/min

Teraz z Pixonem i jeszcze dwoma kolesiami z których jeden to bikeluq a drugi nie pamiętam ustawiliśmy się o 20 na mostku w Arturówku w celu nocnej przejażdżki po lesie. Dzwonie do Pixona około 20:07, że czekam. Pierwsze moje zdziwienie, że nikogo nie ma drugie nadjeżdżający Pixon i zdanie, że on se jeździ. Ja nie wiedząc co tesj kurwa, też zrobiłem kilka rundek na około stawów i miałem się zbierać do domu. Około 20:32 telefon, że zbiórka jest na Kaloryferze i dwaj znajomi na tymże zjawiają się o 20:34 - perfect. Ruszamy niebieskim szlakiem. Musiałem zdjąć okulary bo za bardzo ograniczały moją percepcję otaczającego Świata co zaowocowało łzewieniem z oczu przy większych prędkościach a to z kolei zaowocowało wylądowaniem na drzewie i innymi następstwami z tym związanym, na szczęście wszystko OK, z rowerem też w miarę OK. Towarzystwo sobie pojechało zupełnie niezauważając mojej nieobecności, więc postanowiłem ich stestować niedzwoniąc. Test niestety oblali bo nie poczekali. Aby być dokładnym to dostałem telefon co ze mną po jakiś 10 minutach ;)Co nie zmienia faktu, że test oblany. Później już dalej niebieskim i jakimś innym po Łagiewnikach i powrót na Hawaje, gdzie bez szcegółów udajemy się do domów.

Już wiem, że schemat treningu ciężki-ciężki-łatwy nie jest dla mnie, przynajmniej nie na tym poziomie zaawansowania.

K o m e n t a r z e
Takie pierdolenie
Xanagaz
- 23:44 piątek, 15 maja 2009 | linkuj
Sam fakt ? Fakt jest taki, że ty również mogłeś zadzwonić, ale oszczędności zmusiły cię do oczekiwania na telefon od nas. Grunt że tym razem nie ja narzuciłem tempo ;)
Pixon
- 23:44 piątek, 15 maja 2009 | linkuj
Chodzi o sam fakt, że się kogoś zgubiło i nawet się nie interesuje gdzie ta osoba jest.
Xanagaz
- 23:35 piątek, 15 maja 2009 | linkuj
Bezczelność to mało powiedziane. Zgubiłeś się dzwoń, wjechałeś w drzewo dzwoń, cokolwiek innego się stało dzwoń. co jest abonament biznesowy obcięli ;]
Pixon
- 23:35 piątek, 15 maja 2009 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa obser
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]