Xanagaz
Łódź
avatar

Informacje

  • Wszystkie kilometry: 37048.74 km
  • Km w terenie: 5964.79 km (16.10%)
  • Czas na rowerze: 81d 07h 16m
  • Prędkość średnia: 18.96 km/h
  • Ranking: pkt 0.000 / 5.0 - punkty 0.000 / 5.0
  • Mój profil.
baton rowerowy bikestats.pl

Aktywni Łodzianie


Są na mapie :)

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Xanagaz.bikestats.pl

Archiwum

Rowery

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2012

Dystans całkowity:304.22 km (w terenie 120.00 km; 39.45%)
Czas w ruchu:14:43
Średnia prędkość:20.67 km/h
Maksymalna prędkość:57.32 km/h
Maks. tętno maksymalne:194 (97 %)
Maks. tętno średnie:156 (78 %)
Suma kalorii:2335 kcal
Liczba aktywności:6
Średnio na aktywność:50.70 km i 2h 27m
Więcej statystyk
Piątek, 28 września 2012 | Rower: Merida O.Nine Pro XT-D


Dane wycieczki: 27.04 km (1.00 km teren)
Czas: 01:31 h
Prędkość średnia: 17.83 km/h
Prędkość maksymalna: 33.24 km/h
Tętno maksymalne: ud/min
Tętno średnie: ud/min

Tradycja upadła na jakiś czas przez niesprzyjające warunki pogodowe, aby wczoraj się odrodzić. Zebrało się nadzwyczaj dużo osób, do około północy grzaliśmy się przy ogniu by później w 5°C rozjechać się do domów.
Sobota, 22 września 2012 | Rower: Merida O.Nine Pro XT-D


Dane wycieczki: 84.47 km (51.00 km teren)
Czas: 04:23 h
Prędkość średnia: 19.27 km/h
Prędkość maksymalna: 40.62 km/h
Tętno maksymalne: ud/min
Tętno średnie: ud/min



Pomysł pojechania pod Koluszki zaczął się od posta na forumrowerowym.org napisanego przez Pixona. Pomyślałem, że głupio tak poprzestać na Koluszkach i można lasami dojechać do Spały, powinno wyjść w sumie około 150 km. Plan wszedł w życie, jednak częściowo. Ustawiliśmy się około 9.15 na dworcu Łódź Widzew. Ja, Pixon, tenbashi, silenoz, Kamil, Michał oraz Mateusz. Spora grupa jak na takie warunki pogodowe. Ruszyliśmy w stronę Koluszek trzymając się torów. Z dobrym tempem dojechaliśmy do lasu w okolicach Gałkowa, gdzie wymuszony postój zatrzymał nas na trochę dłużej - wygiąłem wózek przerzutki :) Po dokładniejszych oględzinach wyszło na to, że wózek się rozczłonkował gdyż śruba trzymająca górne kółeczko wyrwała się z gwintu, winny - gałąź. Po znalezieniu wszystkich części (kółeczka, dystansów i śrubki) przystąpiłem do naprawy. W końcu razem z tenbashim udało się wkręcić śrubkę na kilka pozostających zwojów, trzyma się dość solidnie, ale będzie trzeba kupić dłuższą śrubkę i skontrować nakrętką. Około 11 ruszamy w dalszą drogę, zgodnie z planem zaczyna kropić. Deszcz towarzyszy nam aż do stacji kolejowej w Nowych Chrustach, gdzie zatrzymujemy się na piwko aby przeczekać najobfitszy opad. Chłopakom zaczyna się robić zimno i trzeba jechać dalej. Pomysł jazdy na południe upadł w tym miejscu, nikt w taki deszcz nie będzie jechał. Postanowiliśmy się pokręcić po okolicznych lasach. Zastanawia fakt, że jeszcze nigdy w swojej karierze rowerowej tutaj nie byliśmy, tereny zupełnie nowe, ale za to dające frajdę z jazdy. Na pewno trzeba się tutaj pojawić i to nie jeden raz. Następnie pojechaliśmy do Koluszek, gdyż zbliżała się pora obiadowa. Obczaliliśmy kilka lokali, których chyba było trzy, aby wstąpić na dwie pizze gigant, wyszło 7,2 PLN na osobę a każdy sobie żołądek zapełnił (w mniejszym albo większym stopniu ;) ). Dostaliśmy nawet kartę stałego klienta :). Obraliśmy kierunek Wiączyń, dostać się do niego mieliśmy od wschodu. Podążając cały czas pod wiatr w kilkadziesiąt minut jesteśmy na miejscu. Wariant tego powrotu wydaje się znacznie lepszy niż jazda przy torach. Po wyjeździe z lasy ekipa się dzieli. Pixon, tenbashi, Kamil jadą na północ a reszta dalej na wschód ul. Mileszki na piwo :) Koniec.








Musiałem trochę poprawić projekt mocowania górnego kółka, Shimano zjebało, ja naprawiłem :)

Poniedziałek, 17 września 2012 | Rower: Merida O.Nine Pro XT-D


Dane wycieczki: 57.53 km (0.00 km teren)
Czas: 01:57 h
Prędkość średnia: 29.50 km/h
Prędkość maksymalna: 39.00 km/h
Tętno maksymalne: 168 ud/min
Tętno średnie: 148 ud/min



Sobota, 15 września 2012 | Rower: Merida O.Nine Pro XT-D


Dane wycieczki: 63.60 km (27.00 km teren)
Czas: 03:34 h
Prędkość średnia: 17.83 km/h
Prędkość maksymalna: 51.64 km/h
Tętno maksymalne: ud/min
Tętno średnie: ud/min

Wtorek, 11 września 2012 | Rower: Merida O.Nine Pro XT-D


Dane wycieczki: 37.52 km (11.00 km teren)
Czas: 01:54 h
Prędkość średnia: 19.75 km/h
Prędkość maksymalna: 44.71 km/h
Tętno maksymalne: ud/min
Tętno średnie: ud/min

Niedziela, 2 września 2012 | Rower: Merida O.Nine Pro XT-D


Dane wycieczki: 34.06 km (30.00 km teren)
Czas: 01:24 h
Prędkość średnia: 24.33 km/h
Prędkość maksymalna: 57.32 km/h
Tętno maksymalne: 194 ud/min
Tętno średnie: 156 ud/min



Dystans mini :D Po wczorajszym biegu na 10 km (45 minut :) ) myślałem, że na drugi dzień będę umierający ale nic takiego nie miało miejsca, trochę czułem wczorajsze zawody ale nie przeszkodziło mi to w mocnym jechaniu od początku, szybko przeszedłem na czoło 3. sektora, by dość długo się tam utrzymać i zacząć doganiać ostatnich z drugiego. Passa trwała 20km... guma. Otwieram plecak a tam brak łyżek do... Cóż, pompuję, myślę sobie że może zeszło, jednak później po pożyczeniu łyżek od Silenoza który mnie dogonił, jak i mnóstwo innych zawodników, udaje mi się zmienić dętkę na dziurawy zapas :D No dobra kurwa, koniec wyścigu, tracę około 20 minut, łatam dętkę i w drogę. Na metę dojeżdżam gdzieś pod koniec stawki tracąc najprawdopodobniej 3. sektor. Cóż, wyścig bardzo udany :D