Xanagaz
Łódź
avatar

Informacje

  • Wszystkie kilometry: 37048.74 km
  • Km w terenie: 5964.79 km (16.10%)
  • Czas na rowerze: 81d 07h 16m
  • Prędkość średnia: 18.96 km/h
  • Ranking: pkt 0.000 / 5.0 - punkty 0.000 / 5.0
  • Mój profil.
baton rowerowy bikestats.pl

Aktywni Łodzianie


Są na mapie :)

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Xanagaz.bikestats.pl

Archiwum

Rowery

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2008

Dystans całkowity:599.20 km (w terenie 224.00 km; 37.38%)
Czas w ruchu:31:30
Średnia prędkość:19.02 km/h
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:46.09 km i 2h 25m
Więcej statystyk
Piątek, 31 października 2008 | Rower:


Dane wycieczki: 56.20 km (15.00 km teren)
Czas: 02:58 h
Prędkość średnia: 18.94 km/h
Prędkość maksymalna: 0.00 km/h
Tętno maksymalne: ud/min
Tętno średnie: ud/min

Dziś klasyczne opierdalanie się - Łagiweniki, polibuda, rudzka, popioły, stefańskiego, jana i miasto w towarzystwie Pixona i Tenbashiego.

Poniedziałek, 27 października 2008 | Rower:

Miasto



PS. Siwy to jest to miejsce o którym mówiłem. Jak widać jest tam jakieś 2m na płaskie i trawę, w stronę ulicy będzie jeszcze więcej ale tam jest chodnik i jezdnia, więc przy małym ruchu można skakać :)
Niedziela, 26 października 2008 | Rower:


Dane wycieczki: 76.12 km (15.00 km teren)
Czas: 03:34 h
Prędkość średnia: 21.34 km/h
Prędkość maksymalna: 0.00 km/h
Tętno maksymalne: ud/min
Tętno średnie: ud/min

Jazda z Silenozem, Demvarim, Maćkiem, Jackiem oraz Andrzejem. Pierwsza ekipa ustawiła się na kaloryferze już o 11. Następnie ja i Silenoz szukaliśmy ekipy o około 12:30 w Cyprianowie czy tam Szczawinie, wioski niedaleko siebie. Muszę przyznać, że jak na koniec sezonu ja i Silenoz cisneliśmy pod 30km/h tempo :) Przy okazji znaleźliśmy wspaniały odcinek asfaltu idealnego pod szosówki. Oczywiście tradycyjnie imprezka skończyła się Pod Modrzewiem gdzie czekał na nas Lazy, później dojechał Xzibi z żoną i jeszce jakieś dwie Panie których imion nie pamiętam :) Gdy ekipa się zaczeła wykruszać, uderzyliśmy zdementować plotki o libacjach co uwidocznia zdjęcie :) Hehehe.... Niestety zdjęcia pustych butelek nie był w stanie nikt zrobić, żarcik ;)
Sobota, 25 października 2008 | Rower:


Dane wycieczki: 44.72 km (15.00 km teren)
Czas: 02:45 h
Prędkość średnia: 16.26 km/h
Prędkość maksymalna: 0.00 km/h
Tętno maksymalne: ud/min
Tętno średnie: ud/min

Jazda z Silenozem i Demvarim. Koncepcji i antykoncepcji nt. gdzie jechać było tyle, że żaden konkretny pomysł się z tego nie zrodził. W końcy zrobiliśmy trasę z Retkini na Rudę, Stawy Stefańskiego, Rudzką Górę, Popioły oraz Lublinek i do domu.
Wtorek, 21 października 2008 | Rower:

Do Pixona i z powrotem.

Dane wycieczki: 13.71 km (0.00 km teren)
Czas: 00:35 h
Prędkość średnia: 23.50 km/h
Prędkość maksymalna: 0.00 km/h
Tętno maksymalne: ud/min
Tętno średnie: ud/min

Do Pixona i z powrotem. Po zważeniu mojej ultralekkiej szosówki wyszło oszałamiające około 17kg :]. No i doktor Pixon się popisał likwidując trzaski w rowerze, które to były powodowane przez nienasmarowanie tylnej osi.
Niedziela, 19 października 2008 | Rower:


Dane wycieczki: 81.45 km (30.00 km teren)
Czas: 04:12 h
Prędkość średnia: 19.39 km/h
Prędkość maksymalna: 0.00 km/h
Tętno maksymalne: ud/min
Tętno średnie: ud/min

Jako, że mam natchnienie będzie dłużej. O 13 ustawiliśmy się z Silenozem pod McD's na retkini, jako, że obaj w sumie się nie wyrobiliśmy ruszyliśmy spod Maka około 13:20. Plan trasy był już wcześniej mniej więcej obgadany teraz po drodze ustalaliśmy szczegóły. Wstępnie na Lublinek i przypatrzenie się jak hopki się mają - nie jest źle. Teraz ruszamy czerwonym szlakiem rowerowym z którego po drodze zboczyliśmy, aby ponownie na niego wskoczyć w Żytowicach i wpaść do sklepu po zaopatrzenie. Teraz czerwonym szlakiem ruszamy do Janowic by trafić na czerwony czlak pieszy znany jako TdŁ. Już właściwym czerwonym szlakiem przedzieramy się przez lasy między Kolumną a Janowicami i szukamy miejscówki, w sumie nic nie znaleźliśmy i dobiliśmy na Markówkę, by dojechać do Dobronia, następnie do Mogilna Dużego i znowu jesteśmy na czerwonym szlaku. Teraz szlakiem, aż do jeziorka, poruszamy się w tempie emeryckim. Przy jeziorze, właściwie staw to jest, przerwa regeneracyjna na Żubra, który do ogniska podchodzi bardziej. Po rozgrzaniu tempo wyraźnie podskoczyło do 25km/h. Spokojnie sobie jedziemy do Pabanic, gdzie zaczyna kropić - na szczęście nic większego nie popadało. Teraz już kierujemy się do Mefisto, aby zakończyć ten zimny dzień ciepłym akcentem.

Środa, 15 października 2008 | Rower:


Dane wycieczki: 49.67 km (20.00 km teren)
Czas: 02:34 h
Prędkość średnia: 19.35 km/h
Prędkość maksymalna: 0.00 km/h
Tętno maksymalne: ud/min
Tętno średnie: ud/min

Napierw do miasta i miejskich służbistów a następnie do Łagiewnik z Siwym i Ulfem.
Wtorek, 14 października 2008 | Rower:


Dane wycieczki: 42.55 km (2.00 km teren)
Czas: 02:17 h
Prędkość średnia: 18.64 km/h
Prędkość maksymalna: 0.00 km/h
Tętno maksymalne: ud/min
Tętno średnie: ud/min

Najpierw dojazd do McD's na Puszkina/Rokicińska z zamiarem jazdy do Kurowic, ale nie było chęci ze strony Gucia112, więc wpierw pojechaliśmy do TopPrintu a potem do jakiegoś sklepu na Kopernika by na końcu odwiedzić Poniatowski i porobić kilka ujęć a następnie wracać do domu w zajebistym deszczu, przynajmniej rower czysty.

Poniedziałek, 13 października 2008 | Rower:


Dane wycieczki: 54.15 km (30.00 km teren)
Czas: 02:59 h
Prędkość średnia: 18.15 km/h
Prędkość maksymalna: 0.00 km/h
Tętno maksymalne: ud/min
Tętno średnie: ud/min

Napierw z Silenozem spod Makro do Łagiewnik, gdzie spotykamy Bartka i szlejemy na zjazdach. Następnie już bez bartka na browary do mnie (38km na liczniku), samotnie dokręcam (po browarach) do 54km dzisiejszego dnia.

PS. Specjalnie dla Siwego :D
Najpierw pojechaliśmy do Łagiewnik przez park Szarych Szeregów, przy cmentarzu Żydowskim a potem single trackiem wzdłuż torów przy Radegast. Następnie drogą prostopadłą do Skrzydlatej co wiedzie pod przewodami wysokiego napięcia. Potem tradycyjnie przy stawach w Łagienikach do Kaloryfera. Teraz wjeżdżamy na czerwony szlak i jedziemy do Okólnej. Za Okólną na zielony i trochę jazdy na zjazdach (max 54km/h), kiedyś możemy tam wpaść jak będziesz miał czas i chęci jechać, czyli nieprędko :D :] Później wróciliśmy do części lasu gdzie są kapliczki, zrobili tam przyjemną hopkę na której sobie poskakałem a inni patrzyli, nieładnie ;) W Kapliczkach uzupełnienie płynów i jazda na tor w Łagienikach, mają tam fajne hopy na których już się bałem skakać. Następnie do mnie na sjestę a później ja sam jechałem na poligon, zdrowie i Poniatowski, aby ten dzisiejszy dystans jakoś wyglądał.
Środa, 8 października 2008 | Rower:


Dane wycieczki: 31.75 km (20.00 km teren)
Czas: 01:52 h
Prędkość średnia: 17.01 km/h
Prędkość maksymalna: 0.00 km/h
Tętno maksymalne: ud/min
Tętno średnie: ud/min

Jazda z Silenozem. Większa część to poznawanie poligonu, oprócz tego Zdrowie i Retkinia.