Czwartek, 15 lipca 2010 | Rower: NOX Eclipse SLT v3 (11.04.2011)
Szosowo lajtowo
Dane wycieczki:
57.33 km (0.00 km teren) Czas: 01:55 h
Prędkość średnia: 29.91 km/h
Prędkość maksymalna: 54.24 km/h
Tętno maksymalne: 159 ud/min
Tętno średnie: 126 ud/min
Wyjechałem z myślą o lajtowej przejeżdżce i mniej więcej do Kurowic planu się trzymałem :) W Kurowicach postanowiłem jechać jeszcze w kierunku Rokicin przez około 15 minut, w tym czasie dojechałem do przejazdu kolejowego który był zamknięty więc zawróciłem. Jechałem... raz pod górkę, raz z górki i tak do końca. Pod koniec jazdy sytuacja. Jadę Rokicińską, skręcam w Niciarnianą. Widzę, że zielone dla pieszych już mruga i w kierunku przejścia zbliża się beztroskim krokiem gadając przez telefon babeczka koło 35lat. Wchodzi na przejście już na czerwonym, ja jadę na nią, hamuję tuż obok niej. Wystawia ręce, podskakuje i jedyne co słysze to "przepraszam" Ofiar brak. Pojechałem do domu :)
K o m e n t a r z e
Bardzo podobną trasę robilem gdy jeżdzilem po szosie. Całkiem przyzwoity asfalt tylko ruch miejscami dosyć intensywny.
Migdal - 20:03 czwartek, 15 lipca 2010 | linkuj
Komentuj