Wtorek, 15 czerwca 2010 | Rower: Rowerowe MPK
109. dzień rowerowe MPK
Dane wycieczki:
9.50 km (0.00 km teren) Czas: 00:30 h
Prędkość średnia: 19.00 km/h
Prędkość maksymalna: 0.00 km/h
Tętno maksymalne: ud/min
Tętno średnie: ud/min
Tere fere oraz przepisy ruchu drogowego.
Sytuacja 1. Kto ma pierwszeństwo? Czy auto skręcające w prawo musi ustąpić najdeżdżającemu rowerzyście? Co się dzieje w przypadku potrącenia?
Sytuacja 2. Rowerzysta na wstępie dostaje mandat 100zł za jazdę chodnikiem, jakie są konsekwencje w przypadku potrącenia rowerzysty przez auto włączające się do ruchu? Zakładamy, że kierowca w ogóle nie patrzył się w prawo, z której to strony nadjeżdżał rowerzysta, następnie wjechał w rowerzystę.
Sytuacja 1. Kto ma pierwszeństwo? Czy auto skręcające w prawo musi ustąpić najdeżdżającemu rowerzyście? Co się dzieje w przypadku potrącenia?
Sytuacja 2. Rowerzysta na wstępie dostaje mandat 100zł za jazdę chodnikiem, jakie są konsekwencje w przypadku potrącenia rowerzysty przez auto włączające się do ruchu? Zakładamy, że kierowca w ogóle nie patrzył się w prawo, z której to strony nadjeżdżał rowerzysta, następnie wjechał w rowerzystę.
K o m e n t a r z e
syt1.
a) Pojazd skręcający w drogę poprzeczną ma obowiązek ustąpić przemieszczającym się po przejściu / przejeździe pieszym/rowerzystom
b) zgodnie z PoRD Art27
"1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe."
Jest jeszcze Art26.2 mówiący o pieszych tj
"Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez jezdnię drogi, na którą wjeżdża."
Ale nie ma czegoś takiego w wypadku rowerzystów, mimo że mówi o tym ratyfikowana przez RP w 1988 konwencja Wiedeńska tj:
"Podczas wykonywania manewru zmiany kierunku ruchu kierujący - nie naruszając postanowień artykułu 21 niniejszej konwencji dotyczących pieszych - jest obowiązany przepuścić pojazdy jadące z przeciwnego kierunku na jezdni, którą zamierza opuścić, oraz rowery i motorowery jadące po drogach dla rowerów, przecinających jezdnię, na którą zamierza wjechać."
podczas gdy w 2001 roku zlikwidowano w PoRDzie zapis:
"Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa rowerowi jadącemu po drodze (ścieżce) dla rowerów, przebiegającej przez jezdnię drogi, na którą wjeżdża."
i jeszcze kawałek za wikipedią:
"Należy zauważyć, że w Polsce, biorąc pod uwagę stan prawny na dzień 10 kwietnia 2008 r. (patrz 3), w przypadku kolizji przepisów ustawy Prawo o ruchu drogowym i Konwencji wiedeńskiej, pierwszeństwo mają przepisy zawarte w Konwencji. Zdarzają się jednak przypadki karania przez policję kierujących za zachowania sprzeczne z ustawą Prawo o ruchu drogowym choć prawidłowe w świetle Konwencji. W Polsce po przyjęciu mandatu karnego nie ma możliwości odwołania się od niego więc jeżeli karany ma pewność co do błędnej interpretacji prawa przez policję, musi odmówić przyjęcia mandatu karnego i zgodzić się na skierowanie sprawy do sądu grodzkiego."
wikiyu - 06:38 środa, 16 czerwca 2010 | linkuj
a) Pojazd skręcający w drogę poprzeczną ma obowiązek ustąpić przemieszczającym się po przejściu / przejeździe pieszym/rowerzystom
b) zgodnie z PoRD Art27
"1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe."
Jest jeszcze Art26.2 mówiący o pieszych tj
"Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez jezdnię drogi, na którą wjeżdża."
Ale nie ma czegoś takiego w wypadku rowerzystów, mimo że mówi o tym ratyfikowana przez RP w 1988 konwencja Wiedeńska tj:
"Podczas wykonywania manewru zmiany kierunku ruchu kierujący - nie naruszając postanowień artykułu 21 niniejszej konwencji dotyczących pieszych - jest obowiązany przepuścić pojazdy jadące z przeciwnego kierunku na jezdni, którą zamierza opuścić, oraz rowery i motorowery jadące po drogach dla rowerów, przecinających jezdnię, na którą zamierza wjechać."
podczas gdy w 2001 roku zlikwidowano w PoRDzie zapis:
"Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa rowerowi jadącemu po drodze (ścieżce) dla rowerów, przebiegającej przez jezdnię drogi, na którą wjeżdża."
i jeszcze kawałek za wikipedią:
"Należy zauważyć, że w Polsce, biorąc pod uwagę stan prawny na dzień 10 kwietnia 2008 r. (patrz 3), w przypadku kolizji przepisów ustawy Prawo o ruchu drogowym i Konwencji wiedeńskiej, pierwszeństwo mają przepisy zawarte w Konwencji. Zdarzają się jednak przypadki karania przez policję kierujących za zachowania sprzeczne z ustawą Prawo o ruchu drogowym choć prawidłowe w świetle Konwencji. W Polsce po przyjęciu mandatu karnego nie ma możliwości odwołania się od niego więc jeżeli karany ma pewność co do błędnej interpretacji prawa przez policję, musi odmówić przyjęcia mandatu karnego i zgodzić się na skierowanie sprawy do sądu grodzkiego."
wikiyu - 06:38 środa, 16 czerwca 2010 | linkuj
syt. 2 - nie do końca. Jadąc ścieżką rowerową i wjeżdżając w pieszego będzie to Twoja wina, nawet że pieszy miał obok chodnik. Nie wiem czy to samo się nie tyczy nas rowerzystów jeżeli potrąci nas samochód na chodniku.
syt. 1 - triss ma rację Pixon - 21:24 wtorek, 15 czerwca 2010 | linkuj
syt. 1 - triss ma rację Pixon - 21:24 wtorek, 15 czerwca 2010 | linkuj
syt. 1 - auto ustępuje rowerzyście. w tej sprawie nawet dzwonił nasz wspólny znajomy na policję i dowiedział się, że rowerzysta ma pierwszeństwo.
syt. 2 - jeśli jest ścieżka, rowerzysta powinien jechać ścieżką, konsekwencją dla kierowcy sa zatem (ewentualne) wyrzuty sumienia... chyba że był pijany - wtedy z nim źle. poza tym - ok ;P Anonimowa triss - 18:59 wtorek, 15 czerwca 2010 | linkuj
Komentuj
syt. 2 - jeśli jest ścieżka, rowerzysta powinien jechać ścieżką, konsekwencją dla kierowcy sa zatem (ewentualne) wyrzuty sumienia... chyba że był pijany - wtedy z nim źle. poza tym - ok ;P Anonimowa triss - 18:59 wtorek, 15 czerwca 2010 | linkuj