Niedziela, 17 maja 2009 | Rower: NOX Eclipse SLT v3 (11.04.2011)
Ustawianie w szeregu II
Dane wycieczki:
116.74 km (0.00 km teren) Czas: 03:57 h
Prędkość średnia: 29.55 km/h
Prędkość maksymalna: 45.26 km/h
Tętno maksymalne: ud/min
Tętno średnie: ud/min
4:35h czas jazdy
I co teraz mientkie pały? A konkretnie to pytam siwego-zgr ;]
Gdy Słońce zajrzało do mojego pokoju postanowiłem uczić ten piękny widok przejażdżką na wies. Godzina na ogarnięcie się i jazda, około 10 wyruszyłem. Gdy jadłem pączka przed jazdą już nastąpiły drobne problemy w postaci niewiedzy nt. obwodu slicków. Dwa SMS puszczone ale i tak mi nic nie dały, trudno, wracam do komórki i spisuje odpowiednią wartość. Teraz można jechać. Początkowo miałem zamiar jechać lajtowo około 25km/h. Zdzowiłem się, gdy jechanie 30km/h nie sprawiało mi problemów i taką właśnie średnią miałem na tym dystansie. Więc z lajtowego tempa zrezygnowałem na rzecz szybszej jazdy. Noga dziś wyjątkowo dobrze podawała i 30km/h nie mogłem utrzymać, jechałem szybciej - około 33km/h. Na pewno zastanawiacie się dlaczego? - bo ja lubię zapierdalać. Przez kilkanaście km nawet udało mi się utrzymać tempo nieschodzące poniżej 35km/h. Pierwszy i jedyny zaplanowany przystanek był w Spale na regeneracyjnego banana i dwie bułki. Nie wiem jaki był wiatr co nie zmienia faktu, że jeżeli jazda takim tempem by była łatwa to każdy mógł by być idolem. Mimo, że nie jechałem jakoś przy krawędzi jezdni nikt na mnie nie trąbił, jedynie jakaś babka mijając mnie pierdoliła jak wywiad udzielałem ;]. W sumie to było nudno jak to na szosie, trasę mi umilała moja czarna muzyka ;] Przed Rusinowem złapałem gumę. Szybka akcja - łatka, pompka i 5atm jest w mniej niż minutę. Sigmie, bez ironi, gratuluję tej pompki. Momentalnie jak stanąłem na około mnie znalazło się mnóstwo robactwa włącznie z komarami. Opone musiałem pompować w różnych miejscach co chwilę się przemieszczając bo bym został zjedzony żywcem.
Trasa
I co teraz mientkie pały? A konkretnie to pytam siwego-zgr ;]
Gdy Słońce zajrzało do mojego pokoju postanowiłem uczić ten piękny widok przejażdżką na wies. Godzina na ogarnięcie się i jazda, około 10 wyruszyłem. Gdy jadłem pączka przed jazdą już nastąpiły drobne problemy w postaci niewiedzy nt. obwodu slicków. Dwa SMS puszczone ale i tak mi nic nie dały, trudno, wracam do komórki i spisuje odpowiednią wartość. Teraz można jechać. Początkowo miałem zamiar jechać lajtowo około 25km/h. Zdzowiłem się, gdy jechanie 30km/h nie sprawiało mi problemów i taką właśnie średnią miałem na tym dystansie. Więc z lajtowego tempa zrezygnowałem na rzecz szybszej jazdy. Noga dziś wyjątkowo dobrze podawała i 30km/h nie mogłem utrzymać, jechałem szybciej - około 33km/h. Na pewno zastanawiacie się dlaczego? - bo ja lubię zapierdalać. Przez kilkanaście km nawet udało mi się utrzymać tempo nieschodzące poniżej 35km/h. Pierwszy i jedyny zaplanowany przystanek był w Spale na regeneracyjnego banana i dwie bułki. Nie wiem jaki był wiatr co nie zmienia faktu, że jeżeli jazda takim tempem by była łatwa to każdy mógł by być idolem. Mimo, że nie jechałem jakoś przy krawędzi jezdni nikt na mnie nie trąbił, jedynie jakaś babka mijając mnie pierdoliła jak wywiad udzielałem ;]. W sumie to było nudno jak to na szosie, trasę mi umilała moja czarna muzyka ;] Przed Rusinowem złapałem gumę. Szybka akcja - łatka, pompka i 5atm jest w mniej niż minutę. Sigmie, bez ironi, gratuluję tej pompki. Momentalnie jak stanąłem na około mnie znalazło się mnóstwo robactwa włącznie z komarami. Opone musiałem pompować w różnych miejscach co chwilę się przemieszczając bo bym został zjedzony żywcem.
Trasa
K o m e n t a r z e
Porostu mam ogromne doświadczenie w tych sprawach wiec chętnie pomagam innym;)
Jak masz jeszcze jakieś problem to pisz:D Cortez - 18:27 piątek, 29 maja 2009 | linkuj
Jak masz jeszcze jakieś problem to pisz:D Cortez - 18:27 piątek, 29 maja 2009 | linkuj
To zdjęcie może wiele wyjaśnić dlaczego niektórzy mają kłopoty z dziewczynami...:D
http://img.webme.com/pic/c/cortez22/namiot.jpg
*Wszystkie postacie są fikcyjne i jakie kolwiek podobieństwo do kogoś jest zupełnie przypadkowe Cortez - 16:27 piątek, 29 maja 2009 | linkuj
http://img.webme.com/pic/c/cortez22/namiot.jpg
*Wszystkie postacie są fikcyjne i jakie kolwiek podobieństwo do kogoś jest zupełnie przypadkowe Cortez - 16:27 piątek, 29 maja 2009 | linkuj
Chłopaki idźcie na piwo i tam po rywalizujcie. Bo tu się powoli to robi ...
Pixon - 23:38 czwartek, 28 maja 2009 | linkuj
podsumowując....kolega jest inteligentny, bojowy, szarmancki ma duży obwód uda lecz z drugiej strony lubi lody, jest sentymentalny i najchętniej spędza czas w herbaciarni rozmawiając o przemijaniu.jednym słowem idealny kandydat na męża, powodzenia w szukaniu dziewczyny a ty Siwy znajdź se w końcu jakąś fuchę. dobranoc
silenoz - 20:05 czwartek, 28 maja 2009 | linkuj
dobra przyjmuje zakłady: stalowe uda Tomasza kontra długi amor Siwego, pojedynek jedno rundowy standardowy, następnie 15 minutowa przerwa i wznowienie zmagań aż jeden z zawodników nie padnie lub nie będzie w stanie kontynuować pojedynku:)
silenoz - 19:51 czwartek, 28 maja 2009 | linkuj
jak to było Tomek... przekroczyłeś punkt przegięcia pały...?
siwy-zgr - 19:46 czwartek, 28 maja 2009 | linkuj
z tobą zawsze jest tak samo.prawdziwy sęp.. znajdź se kurwa jakąś fuchę:)))
silenoz - 19:38 czwartek, 28 maja 2009 | linkuj
Czlowiek sie stara, chce zeby bylo dobrze, a wyszlo jak zawsze...
siwy-zgr - 19:36 czwartek, 28 maja 2009 | linkuj
siwy kurwa a gdzie prawa autorskie do tego wrzuta???? sęp!!!:):)
silenoz - 19:34 czwartek, 28 maja 2009 | linkuj
Pozwolę sobie dorzucić do naszej konwersacji pewien utwór, który idealnie do niej pasuje...
http://www.youtube.com/watch?v=eEJMzWkKfmU siwy-zgr - 19:33 czwartek, 28 maja 2009 | linkuj
http://www.youtube.com/watch?v=eEJMzWkKfmU siwy-zgr - 19:33 czwartek, 28 maja 2009 | linkuj
zosia rączyńska najlepszy ginekonekrokolog w mieście
dead silence - 17:20 poniedziałek, 25 maja 2009 | linkuj
O ile mnie słuchy nie mylą to on już znalazł pannę XD
Koniec dyskusji o poszukiwaniu dziewczyny dla Xanagaza ;] Pixon - 15:26 poniedziałek, 25 maja 2009 | linkuj
Koniec dyskusji o poszukiwaniu dziewczyny dla Xanagaza ;] Pixon - 15:26 poniedziałek, 25 maja 2009 | linkuj
Nie bede cicho! Znajdz sobie jakas panne i przestan sie wozic :) albo chociaz przestan sie wozic jak panny znalezc nie mozesz :)
siwy-zgr - 14:22 poniedziałek, 25 maja 2009 | linkuj
wyrażę tu chyba opinię ogółu że w tym konkretnym przypadku potrzeba zapierdalania zrodzona jest z braku ładniejszej połówki Tomasza...Chyba już czas sie ustatkować ziom:P
Anonimowy Władek - 04:36 środa, 20 maja 2009 | linkuj
Tomek - i nic :) Na slickach i takim wylajtowanym ogryzku pewnie tez bym byl w stanie tego dokonac...A poza tym to znajdz sobie dziewczyne :)
siwy-zgr - 03:06 środa, 20 maja 2009 | linkuj
Jechałeś czasami w stronę Tomaszowa , chyba Cię mijałem między Karpinem a Łaznowską Wolą .
Anonimowy tchórz - 13:39 poniedziałek, 18 maja 2009 | linkuj
Ale samochodem jechałem , nie wywyższaj się ... spokojnie .
Anonimowy tchórz - 11:41 poniedziałek, 18 maja 2009 | linkuj
szczegóły mistrzu, jaka trasa, jakie opony ? Domyślam się, że slicki. TRASA?
Pixon - 22:46 niedziela, 17 maja 2009 | linkuj
Ty znajdź se dziewczynę, a nie z chłopakami się licytujecie o pierdoły.
marysia - 21:31 niedziela, 17 maja 2009 | linkuj
Komentuj